Oto Łoś, zrobiony na specjalne zamówienie fana Volvo. 
Wyszedł całkiem duży ;)
Robiłam go bez wzoru, więc kilkakrotnie musiałam pruć. 
Ponadto trochę najeździłam się za naszywką Volvo. 
Było z nim trochę zachodu, ale warto było :)
I co o nim myślicie?



