Większość z nich powstała w okresie komunijnym, ale nadają się na każdą okazję ;) Wystarczyło IHS zmienić na jakąś inną aplikację albo pierwszą literę imienia.
Zyskały duuużą popularność wśród moich znajomych i ich znajomych, ale nie dziwię się, bo skradły i moje serce!!
W czasie "nalotu" aniołków kolega poprosił o diabełka.
Niestety wełna jakoś dziwnie promieniuje na zdjęciach... próbowałam różnymi aparatami, w różnych miejscach i nic, ale ogólny zarys widać ;)
Słodziaszki te aniołki:) Diabełek też:) Z czerwoną włóczką to zawsze jakieś problemy;)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie aniołeczki! Diabełek tez jest czadowy. Świetne rzeczy wydziergałaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne aniołki! Diabełek też super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne aniołki :-) Najbardziej podobają mi się te czarnowłose :-)
OdpowiedzUsuńDiabełek doskonały!
Pozdrawiam serdecznie.